Patrzę na naszą ślicznotkę z pełnym zachwytem. Przepełnia mnie miłość do tego niezwykłego dziecka. Prawdziwa piękność w czystej postaci. Nie można się na nią napatrzeć. Jest po prostu czarującą maleńką damą, niezwykle mądrą, błyskotliwą i oczywiście równie absorbującą…
Zna, już razem biorąc dziesiątki wierszyków i piosenek na każdą okazję. Ostatnio idzie „Krakowiaczek jeden”. Tym cudniej wygląda taniec ze śpiewem na ustach i przytupem w prześlicznym, ludowym wianku – rękodziele naszej kochanej pani Ewy. Przedszkole ogłosiło konkurs na wiosenny wianek, więc jak nie trudno się domyśleć na pewno rodzice postarają się o cuda- wianki. Biorąc pod uwagę pokaz umiejętności przy dyniach, można się po nich spodziewać naprawdę wiele. Nasza mała dynia- Murzynka została pożarta przez dwie dynie baletnice, dynię w papilotach, dynię w pełnym makijażu scenicznym,jak też dynie z w odsłonach popularnych bajek. Co będzie teraz?
Nasz uroczy kwietny wianek z brzozową wariacją i kukułczym gniazdem, szytym ptaszkiem, motylkiem i biedroneczkami, przystrojony kolorowymi ludowymi tasiemkami, godny najcudniejszych krasnolic „Mazowsza”, firmowany tęczowym logiem ” Helenka” zaskoczy rodziców?
Nasza ambasadorka akurat z katarem w domku. W nieco kapryśnym humorze nie pozwoliła na dobre ujęcie, dlatego nie mogę się doczekać wiosennej sesji zdjęciowej w sadzie z udziałem naszej maleńkiej „krakowianki”.
Wianek pozostanie na zawsze przemiłym wspomnieniem „Szaleństwa pani Ewy”.
Witajcie, mam poważne imię i „poważny” wiek. Do tego wszystkiego jestem dojrzałą mamą 3 plus. Na powyższe nie mam wpływu, za to chciałabym podzielić się z Wami moimi wpisami, które noszę długo w sobie albo też chowam do szuflady. Zażartowałam kiedyś, że gdybym miała napisać książkę, to zaczynałaby się od zdania: „Wraz z tobą zamieszkały w tym domu muchy”( dodam, że chodziło tu o mnie, ale o tym innym razem). Na ten moment sprawdzę tylko, czy to co myślę i czuję jako dojrzała kobieta komuś się przyda i tyle.
Jestem potrójną mamuśką, od niedawna sprawdzam się w roli mamy pięknej Helenki. To duża odmiana, kiedy dowodzi się męską drużyną. Chłopcy rok po roku szybko ustalili priorytety, dodajmy pracę zawodową. Nie ukrywajmy – byłam zajęta i jestem zajęta. To się raczej nie zmieni, ale taka ewentualna zmiana mogłaby być wręcz dla mnie szkodliwa. Lubię aktywny wypoczynek, obce jest mi leżenie na kanapie, choć nie wyglądam... do fit mi brakuje...
Co trzeba podkreślić - kocham swoją rodzinę i …kocham książki. Lubię dobrą literaturę i polskie filmy „z treścią”. Lubię się uczyć, interesuję się psychologią i rozwojem osobistym. Stawiam na czas poświęcony dzieciakom, na mądrość i dobre słowo.
Nie jestem żadnym wzorem matki i nie będę się tutaj chwalić i udzielać Wam wspaniałych rad, raczej się z Wami podzielę, tym co mam w głowie na daną chwilę, a myślę dużo – można powiedzieć to mój taki codzienny ultratrening. Choć sama szukam różnych inspiracji i motywacji do działania to nie lubię mentorskiego tonu, zwłaszcza kiedy rozmawiamy sobie po godzinach...
Zapraszam Was do czytania mojego bloga, rozgośćcie się śmiało, wypijcie ze mną od czasu do czasu filiżankę kawy. Będzie mi bardzo miło...
Marzena
Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest Zajęta Mama
Opublikowano
15 myśli na temat “Cuda-wianki”
Piękne dzieło wiankowe na ślicznej modelce 🙂 U nas też konkursy pod różnym hasłem są na wysokim poziomie. Czasami aż dech zapiera, skąd rodzice mają takie pomysły i takie zdolności. Mnie by się też pani Ewa do pomocy przydała. Zdrowia dla Krakowianki 🌞 🌺
To prawda rodzice są naprawdę wyścigowi😉A Ewcia- anioł. Dziękujemy za zdrówko i że wzajemnością:) Jestem pod wrażeniem, jak dajesz radę pisać, czytać blogi, odpisywać to bardzo miłe… Chyba trzeba obrać jakiś systematyczny plan😉
Lubię pisać, czytać i lubię ludzi (tych, których da się lubić), świat blogowy jest więc dla mnie idealny 🙂 Do tego aplikacja wordpressa ułatwia bycie na bieżąco, dając znać o nowych wpisach i komentarzach. Nie wiem jak to wygląda u Ciebie, ale zapewne zaglądasz na bloga kiedy tylko jest okazja. Dziękuję i ja za zdrówko, serdeczności i miłego weekendu 🙂
wiosenna sesja zdjęciowa z takich wiankiem wyjdzie pierwszorzędnie
zdrówka dla krakowianki 🙂
a te przedszkolne czy wczesnoszkolne dzieła konkursowe to z jednej strony zachwyt, ale z drugiej dla kogoś kto nie ma zdolności, a dziecko chce wziąć udział to naprawdę wyzwanie. My akurat wielkanocne ominęliśmy z czego Juniorka nie była zadowolona…
Ojej, ojej.😘 Dziękuję, takie słowa naprawdę krzepią. Mark Twain mawiał, że na porządnym komplemencie może przeżyć nawet dwa miesiące 😉 Bardzo dziękuję za odwiedziny. Może spróbuję pisać regularniej z planem. Znajomości blogowe są bardzo sympatyczne. Może nie mam wprawy w blogowaniu i obyciu, ale może czas zawalczyć. 😉
Możliwe, e tak jest… pamietaj to szczere słowa a nie by słodzić 🙂 Jeśli urosły ci skrzydła jak u aniołka to bardzo fajnie 😀
Byłoby fajnie.. jestem tutaj nowa ale od razu polubiłam to miejsce, natomiast jeśli chodzi o znajomości to tak poznałam wiele wspaniałych osób w tym narodziły się przyjaźnie… no przyjaźń 😉
Piękne dzieło wiankowe na ślicznej modelce 🙂 U nas też konkursy pod różnym hasłem są na wysokim poziomie. Czasami aż dech zapiera, skąd rodzice mają takie pomysły i takie zdolności. Mnie by się też pani Ewa do pomocy przydała. Zdrowia dla Krakowianki 🌞 🌺
PolubieniePolubienie
To prawda rodzice są naprawdę wyścigowi😉A Ewcia- anioł. Dziękujemy za zdrówko i że wzajemnością:) Jestem pod wrażeniem, jak dajesz radę pisać, czytać blogi, odpisywać to bardzo miłe… Chyba trzeba obrać jakiś systematyczny plan😉
PolubieniePolubienie
Lubię pisać, czytać i lubię ludzi (tych, których da się lubić), świat blogowy jest więc dla mnie idealny 🙂 Do tego aplikacja wordpressa ułatwia bycie na bieżąco, dając znać o nowych wpisach i komentarzach. Nie wiem jak to wygląda u Ciebie, ale zapewne zaglądasz na bloga kiedy tylko jest okazja. Dziękuję i ja za zdrówko, serdeczności i miłego weekendu 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
wiosenna sesja zdjęciowa z takich wiankiem wyjdzie pierwszorzędnie
zdrówka dla krakowianki 🙂
a te przedszkolne czy wczesnoszkolne dzieła konkursowe to z jednej strony zachwyt, ale z drugiej dla kogoś kto nie ma zdolności, a dziecko chce wziąć udział to naprawdę wyzwanie. My akurat wielkanocne ominęliśmy z czego Juniorka nie była zadowolona…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gdyby nie pani Ewcia byłoby krucho…🙂
PolubieniePolubienie
Piszesz z taką miłością, ciepłem, radością aż się uśmiechnęłam.. wzruszyłam ❤ Jesteś wspaniałą Mamą a córeczka piękna i wianuszetk także 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ojej, ojej.😘 Dziękuję, takie słowa naprawdę krzepią. Mark Twain mawiał, że na porządnym komplemencie może przeżyć nawet dwa miesiące 😉 Bardzo dziękuję za odwiedziny. Może spróbuję pisać regularniej z planem. Znajomości blogowe są bardzo sympatyczne. Może nie mam wprawy w blogowaniu i obyciu, ale może czas zawalczyć. 😉
PolubieniePolubienie
Możliwe, e tak jest… pamietaj to szczere słowa a nie by słodzić 🙂 Jeśli urosły ci skrzydła jak u aniołka to bardzo fajnie 😀
Byłoby fajnie.. jestem tutaj nowa ale od razu polubiłam to miejsce, natomiast jeśli chodzi o znajomości to tak poznałam wiele wspaniałych osób w tym narodziły się przyjaźnie… no przyjaźń 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja mam długie przestoje, ale wkrótce będzie dwa lata i trochę mi łyso, że tak mało wypisów i obserwujących. Może masz sprawdzoną receptę?😉
PolubieniePolubienie
A to brak weny czy czasu? 🙂
PolubieniePolubienie
Brak czasu, zmęczenie, wcześniej trochę choroba. Długo jesteś na WordPress?
PolubieniePolubienie
To siła wyższa…
Chyba drugi, może trzeci rok.. przeniosłam się z bloxa bo zamknęli ;/
PolubieniePolubienie
Mam nadzieję, że katar odpuścił – teraz katar to jak wyrok, nie przyjmują biednego przedszkolaka, nie i już ;(
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Uff, maszerujemy🙂
PolubieniePolubienie
Hurra 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba